Pracujesz na umowie śmieciowej? Możemy pomóc!

ZSP domaga się zaprzestania nieetycznych praktyk w Szpitalu Praskim
Image: 
szpras.png

ZSP - Związek Wielobranżowy Warszawa protestował przeciw nieetycznym praktykom w zatrudnieniu w Szpitalu Praskim. O sytuacji dowiedzieliśmy się od pracowników szpitala (portierów) zaniepokojonych tym, że zostaną zastąpieni przez zewnętrzną agencję. Dyrekcja szpitala pozwoliła na wygaśnięcie umów na czas określony ze swoimi pracownikami, nie oferując im przedłużenia umów.

Przy okazji wyszła na jaw praktyka zatrudniania na umowę o pracę ze stawką mniejszą niż stawka minimalna obowiązująca w danym roku. Dyrekcja usprawiedliwiała to faktem, że pracownicy otrzymywali dopłaty za pracę w nocy, co wyrównywało ich zarobki do poziomu pensji minimalnej. Ten proceder, choć nieetyczny (pracownicy pracujący w nocy nie mają z tego tytułu wyższego wynagrodzenia, niż pracownicy pracujący w dzień) nie jest niestety niezgodny z prawem. Nowelizacja zmierzająca do usunięcia tego ewidentnego bubla prawnego nie została jeszcze umieszczona w porządku obrad Sejmu.

Związek Syndykalistów Polski zorganizował pikietę pod szpitalem i wtargnięcie do biura dyrektora Szpitala Praskiego, Andrzeja Golimonta, domagając się zaprzestania nieetycznych praktyk i dodatkowego wynagradzania pracy w nocy. Dyrektor tłumaczył się tym, że prawo nie zmusza go do płacenia więcej pracownikom na nocnych zmianach, oraz że klauzule społeczne w przetargach publicznych na firmy zewnętrzne nie są obowiązkowe i że zarząd nadal nie musi się kierować niczym innym, niż kryterium cenowym.

Niestety obecny stan prawny uniemożliwił pracownikowi wygranie sprawy sądowej o wypłatę dodatku do wynagrodzenia. ZSP nie akceptuje jednak tego stanu rzeczy i będzie nadal nagłaśniać wszelkie przypadki wyzysku za publiczne pieniądze.