Pracujesz na umowie śmieciowej? Możemy pomóc!

Właściciel firmy "Jerzy Madziarowicz - MIX" ukrywa się, by uniknąć odpowiedzialności
Tagged:  •  
Image: 
jcrop_madziarowicz-ukrywa-sie.JPG

Trwa kampania informacyjna ZSP na temat Karola, pracownika, który w wyniku wypadku podczas pracy dla agencji pracy “Jerzy Madziarowicz – MIX”, doznał poważnego urazu głowy i przebywa w stanie śpiączki. Pracownik nie miał zapewnionych środków wymaganych przez BHP i nie był ubezpieczony. Szef agencji, który zatrudnia ludzi do pracy na budowie, twierdzi, że Karol nigdy dla niego nie pracował i wypiera się jakiejkolwiek odpowiedzialności.

Sam Jerzy M., szef firmy “Jerzy Madziarowicz – MIX” ukrywa się. W sobotę rano, aktywiści Związku Syndykalistów Polski udali się do willi na ul. Roztockiej 9 na Gocławku, gdzie miał miejsce wypadek. Zastali tam jedynie kobietę podającą się za córkę właścicielki nieruchomości, która wezwała policję z powodu umieszczenia ulotki na bramie posesji. Podczas interwencji policyjnej, wywiązała się dyskusja na temat sprawności działań policji, gdy chodzi o ochronę praw właścicieli, oraz niesłychanej opieszałości organów ścigania w sytuacji, gdy pracownik doznał obrażeń na budowie. Policjanci niechętnie musieli przyznać rację, że tak sprawy faktycznie wyglądają. Wydali jednak pouczenie, by aktywiści „nie nachodzili” właścicieli nieruchomości.

Podczas akcji ulotkowej, doszło do rozmów z pracownikami na pobliskiej budowie, którzy również pracują bez żadnych zabezpieczeń i umów i mają problemy z zaległymi wypłatami. Aktywiści poinformowali ich o możliwych działaniach w obronie swoich praw i o tym, że nieraz bywają one bardzo skuteczne.